|
Thomas Anders Different - polskie forum fanów Thomasa Andersa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karen
Administratorka
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Wto 18:10, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zadam może dziwne pytanie, może dla pozostałych jest to oczywiste, ale ja przez te wszystkie lata chyba nie miałam okazji się dowiedzieć: skąd Thomas "wytrzasnął" swój pseudonim? Dlaczego akurat taki? Chyba...bo nie pamiętam, czy juz to pytanie zadawałam kiedykolwiek i nie przypominam sobie odpowiedzi... ot skleroza...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sunniva
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:39, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Na to pytanie Thomas bardzo często odpowiada podczas różnych wywiadów w TV. Dlaczego Thomas, a nie jakiekolwiek inne imię, trudno powiedzieć. W M.in. na pewno dlatego, że jest to imię łatwe do zapamiętania i wymówienia, również w innych językach. każdym razie jasne było dla firmy płytowej, gdy Thomas zaczynał nagywać piosenki, że z nazwiskiem Bernd Weidung nie da się zrobić kariery. Takie były czasy. Dziś jest trochę inaczej. Dziś można zrobić karierę z nazwiskiem Christina Aguilera i nikomu to nie przeszkadza. Jednak kiedyś było to raczej nie do pomyślenia. Wtedy zaproponowano, by nazwał się Anders, dlatego, że szef firmy nosił takie nazwisko i liczono na jakieś profity z tego tytułu, lepsze warunki kontraktowe. Taka forma podlizania się.
Przy czym chciano, by jego pseudonim brzmiał Tommy Anders. I tu Thomas zaprotestował. Po pierwsze nie lubi zdrobnień tego imienia, po drugie, jak wtedy dalekowzrocznie stwierdził, do nastolatka może pasuje Tommy, ale on chciał być muzykiem również w wieku 30 lat i pseudonim miał pasować rownież do dojrzałego człowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Moderatorka
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:27, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja mam pytanie dotyczące Iny Wolf. Może wiecie cos wiecej na jej temat, czy to jest jakaś bliska znajoma Thomasa? Jest autorką wielu dość osobistych tekstów, typu "Road To Higher Love", "The First Cry" czy "Playing With Dynamite", które dla mnie brzmią tak, jakby to sam Thomas je napisał. Musi go więc ona dobrze znać.
Drugie moje pytanie dotyczy tej ostatniej piosenki. Na początku mi samej nie przyszło to do głowy, ale gdzieś przeczytałam, że tekst odnosi się do Dietera, później z kolei, że jednak nie. Więc jak to właściwie jest? Jak dla mnie, nawet jeśli to nie miało być o Dieterze, taka ideologia niesamowicie do tego utworu pasuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunniva
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:12, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ina Wolf przyjaźni się z Thomasem. Mieszka w Austrii, ale wcześniej jakiś czas spędziła w USA.
Na pytanie o Playing With Dynamite Thomas odpowiedział na fan party w 2006 r. Twierdzi, że ten utwór został napisany, zanim zaistniala ta nieprzyjemna sytuacja między nim a Dieteram. Oczywiście tekst pasuje bardzo do TA i DB, ale pierwotnie odnosił się do sytuacji w związku między kobietą i mężczyzną.
Ostatnio zmieniony przez Sunniva dnia Śro 16:12, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunniva
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:42, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Elltoja napisał: |
Zadam może dziwne pytanie, może dla pozostałych jest to oczywiste, ale ja przez te wszystkie lata chyba nie miałam okazji się dowiedzieć: skąd Thomas "wytrzasnął" swój pseudonim? Dlaczego akurat taki? Chyba...bo nie pamiętam, czy juz to pytanie zadawałam kiedykolwiek i nie przypominam sobie odpowiedzi... ot skleroza... |
Odpowiadałam już wyżej na to pytanie, ale dzisiaj w czasopiśmie Bunte znalazłam wyjaśnienie kwestii, na którą do tej pory nie znałam odpowiedzi, a mianowicie: Dlaczego akurat Thomas?
Otóż pod koniec lat 70.ych bardzo popularną postacią w świecie reklamy, filmu, a potem także muzyki, radia oraz telewizji, był młody chłopak Thomas Ohrner, znany wtedy jako Tommi Ohrner. W nawiązaniu właśnie do tego o dwa lata młodszego od Bernda Weidunga chłopca, jego producent postanowił, że dobry będzie pseudonim Tommy Anders. Dlaczego nie został Tommym lecz Thomasem, to już wyjaśniłam powyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anna s
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Śro 16:35, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
o tego gościa by chodziło?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na upartego szłoby się doszukać pewnych podobieństw, czy nie?
Choć tu już mniej.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Moderatorka
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:40, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
"Aber Heidschi Bumbeidschi" - czy to w ogóle coś znaczy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunniva
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:38, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Trudno jednoznacznie stwierdzić, co oznaczają te dwa słowa. Jest to starobawarska kołysanka, w której dziecko jest nazywane właśnie Heidschi Bumbeidschi. Możliwa jest próba utworzenia się tych słów od zwrotu, jakiego używa się w stosunku do dzieci. Tak, jak w języku polskim dziecko idzie "aaa" lub "lulu", po niemiecku dzieci robią "heide heide". Od heide mogło powstać Heidschi, pieszczotliwy zwrot na określenie zasypiającego dziecka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Moderatorka
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:57, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki, Dag!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Moderatorka
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:23, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To znowu ja z pytaniem: jak to u Thomasa jest ze sprawą tremy? Czy ją odczuwał, albo czy nadal po tylu latach ją ma, a jeśli tak, to jak z nią walczy? Moze mówił o tym w jakimś wywiadzie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:23, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Agata napisał: |
To znowu ja z pytaniem: jak to u Thomasa jest ze sprawą tremy? Czy ją odczuwał, albo czy nadal po tylu latach ją ma, a jeśli tak, to jak z nią walczy? Moze mówił o tym w jakimś wywiadzie? |
Dag lepiej to wytłumaczy,bo możliwe,że ja coś przekręcę
ale wyczytałam gdzieś (może na czacie z TA?),że im więcej występuje i przyzwyczaja się do kontaktu z publicznością,tym mniejszą ma tremę.
Mnie z kolei ciekawi,co z jego maltanką Qschischi (właściwie to jak się to czyta: "Ksziszi" czy "Kusziszi"?) Ale domyślam się,że zdechła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Moderatorka
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:49, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
baletnica napisał: |
Mnie z kolei ciekawi,co z jego maltanką Qschischi (właściwie to jak się to czyta: "Ksziszi" czy "Kusziszi"?) Ale domyślam się,że zdechła |
Zdaje się, że tak, w 2006 roku, po 15 latach. Teraz ma mieszańca shi-tzu o imieniu Summer, którego miałam okazję zobaczyć na spacerze z Klaudią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunniva
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:35, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, mówił o tym. Niedawno również.
Jeśli ma wiele koncertów jeden po drugim to popada w rutynę i nie odczuwa tremy.
Normalnie jednak odczuwa tremę, choć nie przesadną tzn. nie paraliżuje go ona.
Dużo zależy też od tego, gdzie i w jakich okolicznościach występuje i jak publiczność reaguje.
Nie stosuje żadnych specjalnych trików, żeby się pozbyć nerwowości przed występem. Przede wszystkim uważa, że z takim stażem, jaki ma na scenie, potrafi poradzić sobie z różnymi nieprzewidzianymi sytuacjami, co np. bylo widać podczas eliminacji do Eurowizji, kiedy muzyka nagle się urwała, a on nie stracił głowy lecz obrócił całą sprawę w żart.
Potrafił też np. zabawiać publiczność przez kilka minut, gdy nagle zabrakło prądu podczas koncertu MT.
Tak, więc nawet jeśli ma tremę, to wygląda na to, że raczej wplywa ona na niego konstruktywnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Moderatorka
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:16, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki Dag! To dobrze, ze trema nie paraliżuje Thomasa, tylko działa na niego mobilizująco. Ja to nawet nie mogę spokojnie oglądać tej Eurowizji. Dobrze, że nie widziałam tego na żywo. Ale poradził sobie świetnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunniva
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:34, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Doświadczenie i profesjonalizm robią swoje. Zresztą, gdyby Thomas nie radził sobie z tremą, nie wybrałby takiego zawodu, jaki wybrał. Widać, już jako dziecku musiało mu sprawiać przyjemność występowanie przed publicznością, skoro to wydarzenie sprzed prawie czterdziestu lat tak wpłynęło na całe jego życie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|