Forum Thomas Anders Strona Główna Thomas Anders
Different - polskie forum fanów Thomasa Andersa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Masz pytanie? Masz odpowiedź.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Thomas Anders Strona Główna -> Życie / Life / Leben
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sunniva




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:39, 07 Mar 2009    Temat postu:

No, nie zawsze. Dość często śpiewa z playbacku, ale to nie zarzut pod jego adresem lecz pod adresem osób zapraszających go na różne występy. Czasem nie ma warunków, żeby artysta mógł zaśpiewać na żywo. To się tyczy głównie studiów telewizyjnych, a czasem po prostu chyba organizatorom wydaje się, że dany artysta, w tym wypadku Thomas, nie potrafi śpiewać na żywo i zamiast to sprawdzić, po prostu nie stwarzają mu warunków do śpiewania na żywo.
Najbardziej irytuje mnie, gdy dany organizator nie pomyśli, puści playback i jednocześnie da Thomasowi aktywny mikrofon. Powstaje taka sytuacja, że żywy Thomas przekrzykuje siebie samego z płyty. Szkoda mi go wtedy, bo wypada to dość głupio.

Myślę, że organizatorzy koncertów, którzy nie "pozwalają" śpiewać Thomasowi na żywo odpowiadają za stereotypowe myślenie funkcjonujące wśród społeczeństwa. Potem ludzie są przekonani, że Thomas brzmi dobrze tylko z płyty, czym de facto go krzywdzą jako artystę.

Co do tekstów, jedni mają do nich świetną pamięć, inni mają z nimi małe lub większe problemy. Przy takiej masie piosenek, jakie w swoim repertuaże ma Thomas, na pewno jest zrozumiałe, że może mu czasem coś z głowy wylecieć, zważywszy jeszcze na to, że niektóre teksty MT albo mają podobne frazy albo zdania w danym tekście są luźnym zlepkiem stwierdzeń. Dlatego na pewno łatwo można coś przekręcić.
Poza tym ja nawet lubię, kiedy Thomas coś zaśpiewa inaczej. Wtedy nikt nie może mieć wątpliwości, że TA śpiewa na żywo, a dane wykonanie nabiera jakiegoś swoistego charakteru, różni się od całej masy innych wykonańń tej samej piosenki.


Ostatnio zmieniony przez Sunniva dnia Sob 16:44, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunniva




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:49, 07 Mar 2009    Temat postu:

agateczka7522 napisał:
Ale chodzi mi o tą piosenkę która trwa ok. 3:40 a nie 6;17 min. między tą a tą jest różnica i wydaje mi się,ze przy tej krótszej jest zasadnicza różnica ... I chodziło mi o to czy masz moźe tą krótszą bo nie moge jej nigdzie znalezc?


Wysłałam Ci dziś rano maile w tej sprawie. Mam nadzieję, że doszły. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Moderatorka



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:23, 07 Mar 2009    Temat postu:

ania sz napisał:
Przecież nikt , choćby miał najlepszą pamięć nie ma komputera w głowie , nie sposób pamietać wszystkiego, Thomasowi trzeba przyznać order z tego tytułu


Zgadza się, a zwłaszcza za koncert na ostatnim Party, który trwał chyba ponad dwie godziny, bez żadnej przerwy, było 26 piosenek, a przedtem jeszcze trzygodzinne spotkanie z fanami, a później kolacja.

Zdaje się, że ktoś kiedyś zarzucał Thomasowi, że jest leniwy. Ja widzę to zupełnie odwrotnie - dla mnie to wręcz pracoholik. Choćby z tymi ciągłymi wyjazdami za granicę... A przecież robi jeszcze sto innych rzeczy, angażuje się w działalność charytatywną, ciągle się wokół niego cos dzieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunniva




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:14, 07 Mar 2009    Temat postu:

To Bohlen mu zarzucał lenistwo. No, ale nie można się wykazać wielką pracowitością przy kimś, kto chce wszystko robić sam, sam o wszystkim decydować i sam grać pierwsze skrzypce.
Dopiero solo Thomas może się wykazać i robi to. Niesamowite, jak bardzo aktywny jest to człowiek.

Trochę nam się tu offtop zrobił. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ania sz




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:24, 07 Mar 2009    Temat postu:

Leniwy?? Question Bzdury , uważam że Thomas kocha to co robi -widać to zresztą po nim-wystarczy popatrzeć jak bardzo jest szczęśliwy stojąc na scenie -uśmiecha się , ta radość wręcz z niego emanuje , po za tym naprawdę ciężko pracuje - ciągle koncertuje , nagrywa , a przecież wielu artystów po takiej karierze już dawno osiadło na laurach !I zgadzam się z Dag-pomyłki w tekstach wyraźnie świadczą o tym , że dany utwór wykonywany jest na żywo , podobnie to jak TA chce aby publiczność śpiewała za niego np.refren , tego by się nie dało zrobić z playbacku !

Ostatnio zmieniony przez ania sz dnia Sob 20:24, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 12:20, 08 Mar 2009    Temat postu:

Ja kiedyś czytałam jakiś wywiad,w którym Bohlen mowil ze to wlasnie przez Thomasa MT się rozpadło bo byl leniwy... ale to napewno brednie. Własciwie gdyby nie Thomas to piosenki MT w ogole by nie zaistnialy nie znam nikogo innego kto ma taki niesamowity glkos jak on. Dag dzięki za piosenkę Wink
Powrót do góry
Peter




Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:16, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Takie mam wrażenie, że Marc Cassandra i Peter Ries to ta sama osoba, ale nie jestem pewien. Co do wypowiedzi przedmówcy, to podonie ładny głos mają Les McKeown, Nino de Angelo i Thomas Forstner, możliwe, gdyby producent MT nie spotkał na swojej drodze Andersa to piosenki MT śpiewałby Forstner, ale to już inna historia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:17, 04 Maj 2009    Temat postu:

Mam takie pytanko... czy piosenka Brother Louie (1986) jest z jakiegoś filmu? Wydaje mi się,że ok. 3:01 jest tam nawet Rober DeNiro???
Powrót do góry
Agata
Moderatorka



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:37, 04 Maj 2009    Temat postu:

Z tego, co czytałam, w tym teledysku umieszczone są sceny z filmu "Dawno temu w Ameryce", ale sama tego filmu jeszcze nie widziałam i piosenka nie ma raczej z nim nic wspólnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 11:23, 05 Maj 2009    Temat postu:

Ale po co umieszczali tam scenu z tego filmu? Smile Może ten film zrobił na T i B duże wrażenie, że aż postanowili umieścić niektóre sceny w teledysku ?
Powrót do góry
Karen
Administratorka



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z daleka...

PostWysłany: Wto 15:50, 05 Maj 2009    Temat postu:

Agata napisał:
Z tego, co czytałam, w tym teledysku umieszczone są sceny z filmu "Dawno temu w Ameryce", ale sama tego filmu jeszcze nie widziałam i piosenka nie ma raczej z nim nic wspólnego.


Tak, to z tego filmu. Film oglądałam z ciekawości, czy wszystkie sceny teledysku pochodzą z filmu i wyszło mi, że pojawiająca się w teledysku damska ręka, stukająca palcami w stół to nie film. Czyżby to dłoń Nory?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Moderatorka



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:01, 05 Maj 2009    Temat postu:

Elltoja napisał:
Czyżby to dłoń Nory?


Tak, tak przynajmniej mówił DB w jednym z wywiadów (jeśli dobrze zrozumiałam, bo to bylo po niemiecku). No i te pazurki Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anna s




Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 9:43, 06 Maj 2009    Temat postu:

też zawsze miałam wrażenie że to właśnie dłoń Nory Smile abyśmy nie zapomniały że ona jest blisko.
Film widziałam, i może scenariusz jest ciekawy, jednak nie lubię go, ze względu na brutalną scenę w drugiej części. Od czasu gdy obejrzałam ten film nie lubię Roberta De Niro, mimo że jest ponoć świetnym aktorem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 10:50, 06 Maj 2009    Temat postu:

Kurcze a ja nie oglądałam tego filmu ale będę musiała Smile z tą ręka macie racje Wink też się zastanawiałam czyja to ręka i co to ma być? . A to trochę dziwne,że akurat wzięli sceny z tego filmu do teledysku skoro jest brutalny jak napisała anna s ?
Powrót do góry
anna s




Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 12:53, 06 Maj 2009    Temat postu:

nie można powiedzieć że to brutalny film. Jedna scena mnie po prostu skutecznie odrzuciła od tego filmu, taka moja prywatna opinia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Thomas Anders Strona Główna -> Życie / Life / Leben Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 10 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin