|
Thomas Anders Different - polskie forum fanów Thomasa Andersa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:43, 26 Cze 2009 PRZENIESIONY Śro 18:29, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja Jego piosenki lubiłem(choć znałem tylko kilka),ale za Nim samym nie przepadałem.Jednak wielka szkoda dla muzyki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:21, 26 Cze 2009 PRZENIESIONY Śro 18:30, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
no wielka strata widziała w internecie,że miał 15 operacji nosa, 5 operacji ust, 8 operacji skóry Masakra ... doigrał się ale i tak wielka szkoda
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania sz
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:21, 26 Cze 2009 PRZENIESIONY Śro 18:31, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wszedzie o tym dziś mówią ..nie berdzo go lubiłam , ale szkoda ..piosenki miał ekstra !
|
|
Powrót do góry |
|
|
IndependentGirl
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:40, 26 Cze 2009 PRZENIESIONY Śro 18:32, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jego wielką fanką też nigdy nie byłam, ale muzykę miał naprawdę świetną. Earth Song chyba nigdy mi się nie znudzi. Współczuję fanom Michaela, dla nich to jest wstrząsająca wiadomość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hellena
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:08, 26 Cze 2009 PRZENIESIONY Śro 18:33, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie należę do fanów Jacksona, ale wiadomość o śmierci poruszyła mnie. Stał się legendą jeszcze za życia. Szkoda, że nie zdążył powrócić na scenę i zagrać chociaż jednego koncertu dla fanów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
IndependentGirl
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:34, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze myślałam, że wszystkie operacje, które sprawiły, że zmienił się kolor skóry Michaela są jego zachcianką, a tymczasem dopiero niedawno wyczytałm, że chorował. Nie pamiętam jak ta choroba się nazywa, ale na skórze Michaela pojawiały się plamy, nawet makijaż nie maskował wszystkiego. Stąd te operacje. I chorował też podobno sporo lat na toczeń. Szkoda mi go...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Moderatorka
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:24, 26 Cze 2009 PRZENIESIONY Śro 18:34, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo smutna wiadomość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rob-Friend
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 4:51, 27 Cze 2009 PRZENIESIONY Śro 18:35, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Na jednej ze stron internetowych przeczytałam piękne słowa:
"...gwiazdy nie umierają, ale tylko gasną w naszych oczach, a ich blask będzie świecił tak długo, jak długo będą żyły w naszej pamięci..."
Michael Jackson bez wątpienia był (i na zawsze pozostanie...) wielkim, niepowtarzalnym Artystą... Wyobrażam sobie, co przeżywają teraz jego fani... Bardzo im współczuję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:32, 06 Lip 2009 PRZENIESIONY Śro 18:36, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie jestem jakiś wielkim sympatykiem muzyki pop/funky/soul, ale jego bardzo lubię, szczególnie album "Thriller". To zadziwiające, że przy tym stanie techniki można było się pokusić aż o tyle tricków technicznych. Wielka w tym zasługa Van Halena, ale przede wszystkim Jacko i Quincyego Jonesa, genialnego producenta Michaela, z którym nagrał jeszcze album "Bad" - trochę słabszy, ale udany. Początkowo miało na nim się znaleźć 30 piosenek, ale Jones zredukował je do 10.
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Śro 19:25, 08 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Administratorka
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Śro 18:40, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ponieważ zrobiły się nam dwa tematy o MJ poproszono mnie o scalenie ich i zrobienie jednego. Zrobił się lekki misz-masz i pierwsze posty są na końcu, ale w dziale Media było ich po prostu mniej do przenoszenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:26, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Gdzieś Jacko tłumaczył sposób w jaki stał się biały, polegało to na utracie pigmentu skóry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Administratorka
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Śro 20:09, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
teraz mówi się o tym, że cierpiał na bielactwo... nie wiem, ale wydaje mi się, że przy tej chorobie tworzą się jaśniejsze plamy na skórze. Skóra nie blednie równomiernie na całym ciele...
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionek1975
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:14, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
IndependentGirl napisał: |
Ja zawsze myślałam, że wszystkie operacje, które sprawiły, że zmienił się kolor skóry Michaela są jego zachcianką, a tymczasem dopiero niedawno wyczytałm, że chorował. Nie pamiętam jak ta choroba się nazywa, ale na skórze Michaela pojawiały się plamy, nawet makijaż nie maskował wszystkiego. Stąd te operacje. I chorował też podobno sporo lat na toczeń. Szkoda mi go... |
Michael chorował na bielactwo ,
Wczorajsza ceremonia pożegnalna była bardzo wzruszająca .
Oglądałam też wieczorem jakiś filmik o Michaelu , wspominał tam jak ojciec ich traktował , płakał jak o tym opowiadał .
Za serce ściska jak wspominał że wymiotował na widok ojca , a nawet mdlał ze strachu przed nim . Ojciec go poniżał na każdym kroku wyśmiewał jego nos szydząc że ma wielki ,...Bił kablem od żelazka i czym popadło ...
Wczoraj ten człowiek żegnał syna, ale to on stworzył mu piekło i przez niego Michael był nieszczęśliwy ,wzbogacił się na talencie dzieci ...
A wczoraj udawał kochającego tatusia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:00, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wczoraj na tvn24 leciał film dokumentalny o Michaelu pokazali całe jego życie. :'(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adi
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:37, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
hellena napisał: |
Nie należę do fanów Jacksona, ale wiadomość o śmierci poruszyła mnie. Stał się legendą jeszcze za życia. Szkoda, że nie zdążył powrócić na scenę i zagrać chociaż jednego koncertu dla fanów. |
Myślę, że powrót Michaela na scenę mógłby na nowo rozbudzić wśród ludzi zamiłowanie do tego typu muzyki. Śmiem nawet tqwierdzić jako właściwie dotychczasowy "nie - fan" Michaela, że jego comeback mógłby wzbudzić dużą popularność. Ja już oglądając jego niedawną konferencję na temat powrotu przypomniałem sobie, że przecież w latach 90-tych, trochę 2000-nych bardzo lubiłem słuchać Michaela i nawet już zacząłem sobie "ostrzyć uszy" na jego występy koncertowe oraz tv-radiowe.
Pomyślałem sobbie, że "No, no, no - Michael znów w akcji? - może być bardzo ciekawie". I praktycznie kiedy przymierzałem się do jego powrotu i jeg piosenek nagle "OUT" i zaszokowanie Ja nawet nie tylko ostatnio zachwyciłem się na nowo Michaelem. Myślę, że zawsze gdzieś go ceniłem (wspominałem nawet kiedyś o tym na forum MT w temacie Geniusze muzyki lat 80 tych) no ale że nie był zbyt popularny a ja się interesowałem bardziej Thomasem, Dieterem i innymi to Michael w latach 2000-nych zszedł u mnie na 2-3 plan.
Myślę, że tak jak utwory Thomasa dają mi siłę w życiu, tak i będzie mi brakować Michaela, choć jego utwory przecież pozostaną z nami.
Ostatnio zmieniony przez Adi dnia Pią 20:58, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|