Thomas Anders

KrzysBydzia

No ja z Darią oraz z Markiem (założycielem forum) widziałem się jak do tej pory tylko jeden raz Very Happy

Ten koncert we Wrześni to będzie okazja na drugie spotkanie (a jak do tej pory najczęstszym środkiem komunikacji jest GG) Wink

edmund1974

Witam wszystkich serdecznie!

Mam pytanie: czy ktoś z Was wybiera się na koncert Thomasa we Wrześni z Wrocławia lub okolic. Ja mieszkam w Jelczu-Laskowicach (25 km od Wrocławia) i według wszelkiego prawdopodobieństwa będę uczestniczył w koncercie Thomasa we Wrześni. Samochodu nie posiadam, więc zdany będę na PKP no chyba, że ktoś z Was jedzie do Wrześni samochodem i ma jeszcze jedno wolne miejsce. W takim wypadku oczywiście partycypował bym w kosztach podróży. Proszę o w miarę szybką odpowiedź.

Dziękuję i do zobaczenia we Wrześni.

Edmund

Karen

Chyba mało tu osób zmotoryzowanych.

Gość

ja bede sie wybierał do Wrześni 3.05. z kierunku Warszawy. Nie wracam jednak do stolicy lecz po koncercie wyruszam do Poznania.... Mogę zabrać kogoś z okolic Wawy...

Karen

Ja też TLKą i też, jak Marecki mam problem z powrotem Sad

Będę siedziała kilka godzin na dworcu. Marku może posiedzimy razem, co Ty na to? Choć ja zdaje się krócej Kwadratowy

Marek

Bardzo chętnie Karen Wink

Jak już siedzieć na dworcu to razem. A i może inni fani też będą czekać, zależy kto jak i gdzie oraz o której ma pociąg? Wink

A zatem do zobaczonka! Smile

Agata

Ja też już wróciłam. Koncert był świetny, Thomas i band w najlepszej formie. Osob było podobno 22tys. Thomas wykonał (nie w kolejności):
Why Do You Cry
You Are Not Alone
Soldier
King of Love
Geronimo's Cadillac
China In Her Eyes
Give Me Peace on Earth
Maria
No Face, No Name No Number
Jet Airliner/ Atlantis Is Calling
You Can Win If You WAnt
Ready For The Victory
Win The RAcee
Sexy Sexy Lover
Last Exit To Brooklyn
Brother Louie
Cheri Cheri Lady
YMHYMS
Moze jeszcze o czymś zapomniałam.

Do spotkania z Thomasem niestety nie doszło, przynajmniej jeśli chodzi o mnie i młodsze Koleżanki z forum . Moze następnym razem. Za to panowie z bandu chętnie pozowali do zdjęc i cierpliwie rozdawali aurografy.

Dziękuję Solaris Music za pomoc. Mój "tytuł" zniknie, jak tylko będzie to mozliwe.

Karen

Agata, szybka jesteś. Ja dopiero dotarłam. Tytuł zmieniłam wedle życzenia Pana Rafała.

Marek

Również dotarłem już do domu. Wszelkie prośby o fotki - na PW, prześlę w godzinach popołudniowych. Teraz to idę spać.

Ogólnie - byłem czwarty raz na występie Thomasa i ten chyba był czwarty wśród najlepszych

Całe to zamieszanie, które wyniknęło, dopieło swego. Osobiście nie rozumiem tekstów typu "w jedności siła" (próba ściągania na inne miejsca w sieci dla monopolu? Think

), robienia tajemnic, itp. Szczerze - gdyby człowiek wiedział, jakie są tego finały, nie babrałby się w wejścia pod scenę, bo na tym wychodzi jak "Zabłocki na mydle" (gorsza widok itp.). A i chyba Solaris Music robił łaskę, że kogoś wpuszczał za kulisy (przypadek? bo jakoś inni problemów nie mieli).

To tyle, jeśli chodzi o gorzkie żale natury organizacyjnej.

Cała reszta udana - znakomici ludzie ( Wink

), Thomas w świetnej formie. Niestety, na widok fanów chyba mu ciśnienie skacze, a na scenie robi dobry widok do złej gry...a może tylko odnoszę takie wrażenie. Znakomita muzyka, wiele piosenek - niespodzianek (cieszy mnie "Ready For The Victory"), dowcipy Tomcia (może jesteś Sexy Lover, ale jam jest King Of Love). No i to pukanie się w czoło przy "Marii". No tylko szkoda, że jak zawsze ucieka, kiedy to jego załoga okazuje się sympatycznym towarzystwem, które na prośbę do każdego podejdzie, zrobi zdjęcie.

No i finalnie pozdrowienia dla:

Karen, Agaty, Beaty (Rob-Fan), Darii (nie smutaj się, jeszcze Thomasa dopadniemy Wink

), Sary, Ani, ChrisaW (któremu nagle włosy urosły Razz

), Helleny, Edmunda (miło było poznać po tylu latach!), Ann, Mikołaja i spółki, Magdy, Marii, Sylwii (chyba dobrze, z Bydzi) i wielu innych, którzy przetoczyli się obok mnie wczorajszego wieczoru Smile

.

P.S. A pociągi zapchane...w dodatku zapowiadacz na dworcu wrzesińskim chyba był w lekkim rauszu, skoro ledwo wymawiał relację pociagów, dodając, że jedzie z...Red Bulla Shocked

do Szczecina Wink

IndependentGirl

Koncert był fantastyczny, udało mi się zająć bardzo dobre miejsce. Stałam przy samych barierkach na wprost Thomasa, widok rewelacyjny, szczególnie kiedy podchodził bliżej Very Happy

@ Marecki i ChrisW - fantastycznie wyglądaliście w tych długich włosach Laughing

Karen

Mnie niestety nie dali się wyspać i prawie z marszu musiałam lecieć do pracy (a było nocować we Wrześni...). No więc jeszcze nieco śpiąca pozdrawiam wszystkich poznanych wczorajszego wieczoru, oraz tych z którymi spotkanie było zaplanowane Smile

Marecki
Thomas już nie raz mówił, że wzdraga się na samo wołanie "Thomas" np na ulicy, nawet jeśli to nie do niego. Czyżby jednak popularność Go przerosła?
A o pytanie o flesza dotarło do mnie dopiero po czasie Smile

Muszę przejrzeć filmik z tym kawałkiem. Nie wiem czy to było do mnie, czy do Rob-Fana Smile

Obie w tym czasie filmowałyśmy bez flesza. Ale to później, teraz idę spać

IndependentGirl

Jest już co nieco informacji na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Marek

To mi się najbardziej podoba:

Ann

KrzysBydzia

Ufff już jestem. Dzisiaj to spanie do 12-tej, potem szybko na rower i na siłownię z kumplem Wink

Co do samego koncertu i spotkania - E X T R A Exclamation

Zobaczyłem NA ŻYWO wokalistę mojego ukochanego zespołu wszechczasów, poznałem żeńską część ekipy z Bydzi (Agato, Beato - serdecznie was pozdrawiam!!) Very Happy

Pozdrowienia dołączam również dla WSZYSTKICH fanek (oraz fanów) Thomasa.

Daria (z rodziną i P.Beatą), Sara, Ania, Magda (Indenpenttgirl), Ann (której niestety nie miałem okazji poznać czego BAAAAARDZO żałuję Crying or Very sad

), Agata i Beata (z wami to jeszcze sobie pogadam mam nadzieję i to niebawem Wink

), Sylwia, Maria i Marzena - nie znam osobiście, ale na dłuugo pozostaną w mojej pamięci (mam na myśli ich sceny podczas koncertu hehehe) oraz Karen (EllToJa) z Helleną (wraz z mężem i synkiem Mikołajem) Very Happy

- dziewczyny jesteście THE BEST!! Exclamation

A filmik zaraz obejrzę, bo dopiero go ściągnąłem (dzięki Magda że podałaś linka:D).

Co do mojej fryzury, to jak dobrze zauważył Maro - włosy odrosły, ale niestety był to efekt raczej krótkotrwały Laughing

Ale spoko... ja tam się krótko obcinam, wysokie czoło - włosów nie zapuszczam Razz

A co się tyczy finału, który niestety do najszczęśliwszych nie należał... szczerze? Nie wypowiem się w tej kwestii, gdyż ja i tak wejściówki za kulisy nie miałem. Nie miałem przyjemności wcześniej rozmawiać z tymi ludźmi z FanClubu Thomasa, nie znam ich. Wiem, że tak się nie robi, ale trzeba chyba pogodzić się z tym, że nasz kraj właśnie z tego słynie. Nie jest u nas różowo, a ostatnio w ogóle nie układa się dobrze (chociażby tragedia w Smoleńsku). BARDZO współczuję wszystkim wiernym zawiedzionym fankom Thomasa że tak to wyszło. Sam (gdy zobaczyłem miny dziewczyn po wyjściu ze sceny) byłem podminowany i nóż mi się w sercu otwierał! Ale życie toczy się dalej... Thomas jest w świetnej formie i zagra jeszcze nie jeden koncert... kto wie, może my na którymś z nich zaśpiewamy w jego chórkach, a ja osobiście na szczudłach w peruce koloru BLOND pomaham wskazującym palcem Bohena Very Happy