Thomas Anders

Agata

Świetny pomysł, Guni!
Ja chyba już też mogę się dopisać, a że najprawdopodobniej pojedzie ze mną także moja przyjaciółka, to jest nas już troje Wink

Sunniva

Ja będę wiedziała za tydzień, czy jadę.

Sunniva

Aby Was nie zmylił wpis na forum TAO, małe wyjaśnienie o co chodzi z biletami na koncert za pośrednictwem Koblenz Touristik.
Ponieważ Rhein-Mosel-Halle ma największą salę koncertową w KO i koncert, który ma się tam odbyć 14. lutego budzi duże zainteresowanie ludzi nie będących fanami, Thomas i jego współpracownicy zdecydowali się wydzielić niewielki kontyngent miejsc dla tych, którzy zechcą wziąć udział wyłącznie w koncercie, który rozpocznie się o 19.00. Bilety na sam koncert można kupić właśnie przez Koblenz Touristik. Nie dotyczy to jednak fanów, którzy będą uczestniczyli w pierwszej części spotkania i przy wejściu otrzymają pomarańczowe wstążeczki, które upoważniają do uczestnictwa w obu częściach.
Innymi słowy dzisiejsza informacja nie dotyczy tych, którzy wybierają się na party z zaproszeniem.

anna s

Ja niestety nie jadę Zalamany

Wszystko szło dobrze dopóki się nie okazało że mam sesję i egzamin właśnie w tym dniu.
Najgorsze, że pokrzyżowało to nie tylko moje plany.

Agata

Bardzo mi przykro, Aniu, że nie jedziesz Sad

Ann

Ja też nie jadę Crying or Very sad

Agata

Wielka szkoda, że Was nie będzie... Crying or Very sad

Gość

Witam wszystkich,

Dziś się zalogowałam.
Jadę na fanparty i w Koblencji będę od 13 lutego.
Bardzo mi się podoba pomysł spotkania przed lub do imprezie. Czy będzie można sie przyłączyć ?

pozdrawiam
figa

Agata

Witaj Figa!
Im więcej nas, tym lepiej Very Happy

To twoje pierwsze fanparty?

Sunniva

Super, że jedziesz. Skąd wyruszasz do KO, jeśli można wiedzieć?

Gość

Boże, już się odezwaliście - jak miło !!!
Wyruszamy (jedziemy 2 sztuki), właściwie wylatujemy z Warszawy 13-ego rano. Jeśli ktoś leci tego dnia Germanwings to już sie spotkamy w samolocie.
To moje pierwsze fanparty i jeśli mam być szczera to czuję w związku z tym jakiś trudną do opisania nerwowość. To znaczy b. b. się cieszę , ale to jest tak kompletnie dla mnie surrealistyczne. Dokładnie pamiętam, kiedy pierwszy raz zobaczyłam TA w telewizji, jakieś 20 lat temu, nie mogąc do końca uwierzyć w to co widziały moje oczy ( wielbię wszystkie wizerunki TA) a teraz jest szansa zobaczyć go na żywo.
To dziwne , prawda ? Gdyby ktoś kiedyś mi powiedział, że to jest możliwe podwiozłabym go do najbliżego szpitala dla obłąkanych.
Tak się rozpisałam, ale wiem, że tu wszyscy jesteśmy zakęceni na jednym punkcie i mnie rozumiecie.
Jeszcze bym pisała, ale mi miejsce sie kończy. To teraz tyle.

Sunniva

Hehe, jak to miejsce Ci się kończy????
Jasne, że rozumiemy Twoje podekscytowanie i niemożność wyobrażenia sobie tego, co nastąpi.
Nie będziesz żałować, że się wybrałaś do KO. To niesamowite przeżycie zobaczyć i usłyszeć Thomasa na żywo. Zupełnie co innego niż obejrzeć go w TV lub posłuchać płyty albo nawet nagrań z koncertów.
Pamiętam, co czułam rok temu. Rany, czyżby dzisiaj właśnie była rocznica? Nie, wczoraj, ale to i tak niesamowite, że już cały rok minął od tamtego dnia.

No cóż w samolocie się nie spotkamy. Nie wiem, czy w ogóle się spotkamy, bo ja ciągle jeszcze nie mam pewności, czy jadę. Nie tracę jednak nadzieji, że się uda. Mimo wszystko.

Gość

Witaj Figa
wychodzi na to że lecimy tym samym samolotem Smile

. Lecę z koleżanką (mam nadzieję, że mnie nie wystawi). Z lotniska do Koblencji jedziemy pociągiem. Też jesteśmy "pierwszakami".

Gość

My taka sama trasa, bardzo się cieszę.

anna s

O rany, jak ja Wam zazdroszczę. Tyle wrażeń! A ja muszę zakuwać Sad

Miałam jednak swoje pięć minut rok temu i na zawsze zachowam w pamięci tamto party. Niesamowite.
Oby dotarło tam Was jak najwięcej, bo liczymy później na jakieś relacje, zdjęcia, cokolwiek.
Figa, witaj! miło że do nas dołączyłaś. Tak, tak, dobrze trafiłaś, dla każdego z nas Thomas jest kimś wyjątkowym Wink